Konkurencja dla banków

„W obecnych czasach olbrzymiej wręcz popularności nabrały wirtualne portfele internetowe. Bardzo wiralowo, szturmem na rynek weszły portfele internetowe jak na przykład revolut. Zagarnęły one dużą ilość użytkowników dzięki organizowanym promocjom dla nowych użytkowników. Dają one jak tradycyjna bankowość możliwość wyrobienia karty płatniczej, tak, jak duże banki należące do wielkich korporacji. Innym taki portfelem jest Monese. Posiadają one ciekawe programy partnerskie przyciągające rzeszę ludzi chcących zarobić na wciągnięciu w to innych. Dostają oni prowizję za czyjeś założenie portfela internetowego.
Analiza techniczna czy fundamentalna?
Dziś nie wiadomo jak rozwiną się te małe, dopiero raczkujące w świecie finansów, lecz zgarniające olbrzymie zainteresowanie portfele internetowe typu revolut lub monese. Być może wygryzą one z rynku tradycyjną bankowość, a może to chwilowy hype, który szybko minie. Ale jedno jest pewne! Rynek nie jest łatwy dla tradycyjnej bankowości, nadszedł czas zagorzałej i wcale niełatwej walki o klienta.”